6 replies to this topic

[jack79]

Witam

Po dłuższej przerwie,postanowiłem na nowo coś dodać w tym dziale.A będzie to coś wyjątkowego,około miesiąc temu przyszły do mnie trzy SE z Japonii. Na początek będą to zdjęcia z SE Urbano Mond. Telefon został zaprezentowany w 2011 r ,a z ciekawszych opcji posiada odbiornik telewizji naziemnej,podczerwień,wodoodporność czy np slot kart pamięci micro SD.Natomiast co do aparatu to posiada aparat 8,1 Mpix, a parametry obiektywu wynoszą  odpowiednio:

Ogniskowa: 4,52 mm

Przysłona 2,8

 SN3R0001.JPG   104.66K   1 downloads

 SN3R0002.JPG   106.85K   2 downloads

 SN3R0003.JPG   113.46K   2 downloads

 SN3R0004.JPG   124.86K   2 downloads

 SN3R0015.JPG   135.41K   2 downloads

 SN3R0018.JPG   99.09K   2 downloads

 SN3R0019.JPG   115.16K   1 downloads

[not found]

dzieki za temat, powiem, ze fotki nie sa najgorsze jak na bezsystemowego SE, fajna ciekawostka, a jeszcze bardziej parametry...

[jack79]

To prawda ,zwłaszcza że nie jest to Cyber-shot. A zdjęcia zbliżone są według mnie do W995,aczkolwiek bezpośredniego porównania nie mam i póki co nie zrobię z powodu padniętej taśmy w moim W995. A sam telefon przypomina dodatek do jakieś drogiej damskiej torebki . Jutro postaram się wrzucić zdjęcia z W64s,model wybitny jak na 2008 r

[not found]

no patrz, wrzucilbym a u mnie w 995 tasma na wykonczeniu, obraz nieraz zmienia kolory, a do tego chyba padl AF bo nie lapie ostrosci... a co do Urbano Mond to naprawde prezentuje sie stylowo! ciekawy jestem rowniez fotek z W64s, 2008 rok, no historia...

[jack79]

Ogólnie trochę sprawa się skomplikowała ,bo pamięć jest zapełniona,a nie mogę coś ustawić zapisu na kartę pamięci. A i tak naprawdę największym utrudnieniem jest język japoński

[not found]

nawet nie pomyslalem, ze tam jest tylko japonski w ogole to fotki z Urbano Mond, ktore wrzuciles, to mozliwe, ze sa to jedyne w polskim internecie...

[jack79]

Urbano Mond ma na szczęście angielski,ale W64s i ten drugi (już nawet nie pamiętam nazwy) tylko japoński. Co do zdjęć to  całkiem możliwe. Szkoda tylko że nie trafiłem na Cyber-shota